Fotoreportaż z pozoracji wypadku na Rynku w Nysie
Przedstawiamy fotoreportaż z pozoracji, którą zorganizowali w sobotę, 11 stycznia, studenci PWSZ w Nysie działający w Kołach Naukowych Medycyny Ratunkowej „COR” oraz Bezpieczeństwa Wewnętrznego „BWN”, a także żacy z nyskiego Sztabu WOŚP. Akcja odbyła się przy współudziale profesjonalistów - Maltańskiej Służby Medycznej z Nysy, OSP Prusinowice, Komendy Powiatowej Policji w Nysie oraz ZOZ Nysa.
Scenariusz pozoracji przedstawiał się następująco: kierowca, jadący ul. Wrocławską w stronę Rynku, spanikował po tym jak pieszy wtargnął na jezdnię. Stracił panowanie nad pojazdem i wpadł w poślizg. Uderzył w rusztowanie rozstawione przy wieży wskutek czego jeden z robotników spadł z dużej wysokości, a drugi został przyciśnięty do ściany wieży przez samochód. Kierowca oraz robotnicy doznali ciężkich obrażeń. W aucie znajdowało się nieprawidłowo przewożone dziecko, które także doznało licznych obrażeń i wymaga natychmiastowej pomocy medycznej.
Pozoracja odbyła się przy współudziale profesjonalistów – ratowników medycznych, strażaków, policjantów. Dzięki temu cała akcja, zorganizowana przez studentów, wyglądała bardzo realnie. Ponadto, żacy zadbali o wygląd uczestników wypadku. Poszkodowani mieli sztuczne rany, z których sączył się czerwony płyn imitujący krew. Natomiast służby ratunkowe wykorzystywały specjalistyczny sprzęt.
W akcji uczestniczyły trzy wozy strażackie, w tym jeden ratownictwa technicznego, oraz dwa zespoły medyczne. Na miejscu byli także policjanci z Ruchu Drogowego KPP w Nysie. Strażacy zabezpieczyli rozbity pojazd zgodnie z procedurą, którą stosuje się przy takich zdarzeniach. Następnie do akcji wkroczyli ratownicy medyczni, którzy korzystali ze specjalistycznego sprzętu ratującego życie. Po odtransportowaniu rannych czynności rozpoczęli policjanci.
Studenci zorganizowali pozorację wypadku w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Celem pozoracji było szerzenie idei noszenia elementów odblaskowych przez pieszych, rowerzystów, motorowerzystów, etc. Ponadto, organizatorzy chcieli uwrażliwić i przestrzec kierowców przed nieprawidłowym przewożeniem dzieci w samochodzie.
Akcja pozwoliła także na doskonalenie umiejętności praktycznych przyszłych ratowników medycznych oraz przećwiczenie pracy z innymi służbami, co nie jest możliwe do zrealizowania w salach wykładowych. Dodatkowo, symulacja była okazją do sprawdzenia swoich umiejętności w ekstremalnej sytuacji.
Ponadto, studenci zademonstrowali publiczności, na konkretnym przykładzie, jak należy zachować się i pomóc poszkodowanym w wypadku drogowym. Po zakończeniu symulacji ochotnicy mogli wziąć udział w szkoleniu z zakresu udzielania pierwszej pomocy.
Bartosz Bukała
rzecznik prasowy uczelni
Opublikowano: 11-01-2014























































